Dziewczyno odczarowałaś mi pisanie! Otworzyłaś mnie na nie. Okazuje się, że można! Można po ludzku, bez spiny, nadęcia, po prostu, a nie poważnie
merytorycznie i górnolotnie. Lekkość i bezpośredniość to jest to, co mi w duszy gra i to przelewać klawiaturą w internety chcę!
Co zyskałam:
* 12 postów na IG i FB,
* PEWNOŚĆ, że mam o czym pisać,
* WIEM, jak to robić,
* ZNAM techniki, które działają,
* wiem jak komunikować moje usługi, żeby nie były nachalne,
* kocham, ubóstwiam paprochy <3 i wiem, że działają,
* znam różne typy postów i wiem jak nimi żonglować,
* wiem, jak sobie radzić z blokadami — uruchomić wariata w mojej głowie, albo zapytać karka 😉
* odczarowałaś mi karuzele!
* język korzyści — najtrudniejsze, ale pisze mi się je super hiper rewelacyjnie w formie storytellingu i dialogów
Lucy Erezman, integracjabiznesu.pl